niedziela, 20 maja 2012

Flume

Bilans dnia: 950 kcal
Spalonych: 0 kcal :(

No właśnie, tak to jest z dietą - przychodzi głodowe tornado i robi z człowiekiem, co chce. Nie złamałam się, z czego jestem bardzo dumna, ale było blisko. Głowa bolała mnie odkąd się obudziłam, co chwila zerkałam na zegarek (bo jak dużo czasu dzieli mnie jeszcze od kolejnego posiłku?!), a poza tym wróciło wypadanie włosów. Oj, sporo ich dzisiaj wypadło. Tak się zastanawiam - dieta, czy wspomagacze? Bo przecież za tydzień egzaminy i łykam tyle tabletek, że gdyby to były kawałki czekolady, to wyglądałabym już co najmniej jak Grycanka. 

Jutro poniedziałek. Znowu się zacznie - codzienne sprawdziany, stres, korki, wstawanie o 5, powroty tuż przed zmrokiem. Ale dałam radę w zeszłym tygodniu, więc dam i w tym.
Prawda?


Omnomnomnom

Bon Iver - Flume



1 komentarz:

  1. Prawda, prawda że dasz radę. Przynajmniej taką mam nadzieję.

    Na wypadanie włosów niestety nic Ci nie mogę poradzić, nie znam się. Może udaj się do dermatologa, powinien jakoś pomóc...

    Z tabletkami też nie przesadzaj, co za dużo to niezdrowo. Podobno.

    OdpowiedzUsuń