środa, 5 grudnia 2012
Motyle w brzuchu
Jem mało w dziwnie naturalny sposób - głód przechodzi albo jest obecny tylko przez chwilę. Nie wiem, jak długo ten stan potrwa; to cudowne nie mieć obsesji na punkcie jedzenia, a zwyczajnie... nie jeść. Jakbym mogła tak żyć w nieskończoność.
Załatwiam sobie praktyki w szpitalu psychiatrycznym - to obowiązkowy projekt w naszym liceum, a ja zamierzam go wykorzystać. Bardzo chciałabym zostać psychiatrą (hipokryzja?), ale wiem, że droga ku temu jest szalenie wyboista, a później wcale nie jest łatwe. Boję się, że nie zdołam unieść tak obciążającej psychicznie pracy i lata wysiłków pójdą na marne. Ostatnio, siedząc w szpitalu na izbie przyjęć, gdy poszłam zanieść tam podanie o praktyki, widziałam tych ludzi. Patrzyłam na nich, a oni patrzyli na mnie; w ich oczach widziałam szaleństwo albo pustkę, aż sama poczułam się trochę szalona i trochę pusta.
Cóż. Podobno wszyscy psychiatrzy są trochę walnięci.
Mijałeś mnie dzisiaj na korytarzu. Spojrzałeś, a ja popatrzyłam na Ciebie. Kiwnęliśmy sobie głową, przypatrując się wzajemnie swoim oczom. Kilka sekund, a ja nie mogłam przestać myśleć o Tobie przez cały dzień.
Ale to się nie wydarzy. Nie pozwolę na to. Moja fascynacja do Ciebie nie może zmienić się w miłość. Pójdę więc jutro do Ciebie i będę zachowywać się jak zwykle. Tak, jakby nic mnie nie obchodziło
(chociaż obchodzi, obchodzi, obchodzi, słyszysz?!)
Dzisiaj - 400 kcal.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Psychiatra to fajny zawód, ale trzeba mieć mocną psychikę...
OdpowiedzUsuńBilans bardzo ładny.
Trzymaj się.
Zawsze chciałam zostać psychiatrą, więc strasznie ci zazdroszczę. Wierzę, że dasz tam rade, powodzenia! :) ładniutki bilans
OdpowiedzUsuńDobrze, że wiesz co chcesz robić, więc najważniejsze masz już z głowy. Jeśli naprawdę ci na tym zależy, nie straszne ci wyboje i potyczki. Poradzisz sobie, Fly :)
OdpowiedzUsuńZ problemów technicznych musiałam założyć hasło na bloga, mam nadzieje że nie będzie to bardzo uciążliwe ;)
OdpowiedzUsuńhasło : lalala
on nie powinien wiedzieć, że Ci zależy bardziej niż jemu. mężczyźni nigdy nie mogą tego wiedzieć.
OdpowiedzUsuńoch, chciałabym mieć przestać obsesje na punkcie jedzenia. i tą negatywna i tą pozytywną, być wolną od tego.